Forum Iławski klub Taekwondo
Forum Iławskiego klubu Taekwondo
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Tradycja na treningach"
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Iławski klub Taekwondo Strona Główna -> Sekcja Iława
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gizmo
Black Belt
Black Belt



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnik/Lublin

PostWysłany: Pią 23:33, 29 Gru 2006    Temat postu:

Maciek - nieprawda. Fala w dzisiejszej postaci to lata 80. XX wieku. Proponuję najpierw pogłębić swoją wiedzę o TKD... Polecam np. bardzo ciekawy artykuł - [link widoczny dla zalogowanych]

Zresztą fala nie występuje nawet we wszystkich stylach TKD Very Happy

Poza tym, nie uważasz, że ton Twoich wypowiedzi nieco przeczy tym tradycyjnym zasadom TKD, o których piszesz?

Gizmo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
5 cup
5 cup



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szałkowo

PostWysłany: Sob 13:39, 30 Gru 2006    Temat postu:

No dobrze przepraszam jeśli kogoś obraziłem swoim tonem;-) A teraz chciałbym podiąć temat walki w Tae-kwon-do.Co sądzicie o walce realnej(dążącej do pokonania przeciwnika jak najmiejszą ilością udeżeń) oraz o walkach sportowych??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siwek
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk/Iława

PostWysłany: Sob 13:57, 30 Gru 2006    Temat postu:

jeśli chodzi o walke realną to ja osobiście polecam sztuke walki zwaną uciekaj-do Wink a walka sportowa jaka jest kazdy widzi Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gizmo
Black Belt
Black Belt



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnik/Lublin

PostWysłany: Pon 14:58, 01 Sty 2007    Temat postu:

Jak by nie patrzeć - walka sportowa w TKD odbiega nieco od walki realnej Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
5 cup
5 cup



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szałkowo

PostWysłany: Pon 16:48, 01 Sty 2007    Temat postu:

Ja trenuje taekwon-do pod walkę realną.Zresztą jest to bardziej przydatne na codzieńWink A walka sportowa wogule mnie nie interesuje tak jak zawody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gizmo
Black Belt
Black Belt



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnik/Lublin

PostWysłany: Pon 17:07, 01 Sty 2007    Temat postu:

Hmmm... To może napisz coś szerzej - jak trenujesz TKD pod walkę realną?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
5 cup
5 cup



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szałkowo

PostWysłany: Czw 13:04, 04 Sty 2007    Temat postu:

Tak jak mawia wielu mistrzów walka realna polega na jak najmiejszej ilości uderzeń.Ja podczas treningu przykładam uwage do ćwiczeń wydajnościowych i siłowych tzn. podczas ćwiczen siłowych wyrabiam sobie siłe kopniięć i udeżeń(lepiej jest kopnąć agresora raz ale z dużą siłą niż bawić sie w kilkakrotne machanie mu nogą nad głową Wink do tego staram sie generować te kopniecia jak najszybciej) co do cwiczeń wydajnościowych to podczas nich wyrabiam sobie wytrzymałość.Ponieważ do szybkich kopnięć i udeżeń potrzeba siły a co za tym idzie dużej wytrzymałości organizmu.Duży nacisk kłade też do przcy bioder podczas udeżeń i kopnięć bo to dzięki nim można wygenerować jeszcze większą siłę ciosu.Może mi jeszcze coś doradzisz Gizmo?Czekam na twoją odpowiedź.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
5 cup
5 cup



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szałkowo

PostWysłany: Czw 13:13, 04 Sty 2007    Temat postu:

To co nie podoba mi sie w walce sportowej to "okrojenie walki" tzn. nie można udeżać piętą, nie można udeżać z pełną siłą.J trenuje dla siebie a nie poto by zdobyć jak najwięcej medali.Może moje myślenie jest odmienne od dzisiejszego myslenia i dzisiejszych czasów w których najbardziej liczy sie rywalizacja sportowa.Oczywiście nie potępiam nikogo za udział w zawodach każdy robi to co mu sie podoba.Tylko że dla mnie sztuka walki jest sztuką a nie sportem Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gizmo
Black Belt
Black Belt



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnik/Lublin

PostWysłany: Czw 13:20, 04 Sty 2007    Temat postu:

A jak sparujesz? To co piszesz jest ważne, ale do walki przygotowuje... walka. Masz możliwość walk z małą ilością ograniczeń? Walki kontaktowej, z przechwytami, obaleniami, parterem, lowkami, kolankami? Poza tym sport to nie tylko przepisy PUT czy all-style karate. Można startować w kick-boxingu (nawet w full-contact), w thaiboksie, w MMA - tam wiele tradycyjnych poglądów ulega błyskawicznej weryfikacji.

(i znowu ten nieszczęsny paradoks Kano...)

Gizmo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siwek
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk/Iława

PostWysłany: Czw 15:00, 04 Sty 2007    Temat postu:

Maciek, nie nauczysz sie walczyć kopiąc w tarcze czy (o biedne kolana Neutral ) w powietrze.
co do pokonywania przeciwnikiem jednym ciosem. Do tego trzeba dużo siły i celności. A z tą ciężko gdy już zostałeś zaatakowany (bo mniemam ze Ty jesteś ofiarą ;>), wydaje mi sie ze po oberwaniu, tak skacze poziom stresu ze nie jest sie w stanie skupić by trafić celnie. A tym badziej jak "złoczyńca" Cie trzyma i szarpie. neyro wtedy nie założysz :/. Zresztą najważniejsza jest psychika, trzeba mieć odpowiednie nastawienie do walki na ulicy (ja np nie mam Wink ), a tego sie raczej nie ćwiczy. Można to zasymulować sparringiem. Jasne, że nie mozna uderzyć kolegi z sekcji z całej siły, czy np w krocze, ale jak bedziesz ćwiczył tylko to co mozna używać to nie bedziesz potrzebował niczego innego, to jest wlasnie paradoks Kano, poczytaj sobie o powstaniu judo Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
5 cup
5 cup



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szałkowo

PostWysłany: Pią 14:36, 05 Sty 2007    Temat postu:

Zgadzam sie z Siwkiem jak i z Gizmo.Już wcześniej czytałem o powstaniu judo i paradoksie Kano.To oczywiste ze kolegi na treningu nie udeże z pełną siłą bo to mogłoby sie skończyć tragicznie.Oczywiście nie wykluczam sparowania na treningach bo jest to ważnym elementem przygotowawczym i dającym doświadczenie oraz wyczucie przeciwnika.A do trenowania pełnej siły jest worek który niestety tylko przyjnuje ciosy a nie odpowiada tym samym Wink A co do walki na ulicy to już sprawa psychiki i wytrzymałości każdego z nas.Niektórzy pekają gdy idzie im walczyc w obronie swojego zycia a inni poprostu podchodzą do tego bez emocji i wygrywają.Bo ulica nie jest miejscem do zastanawiania tylko do działania. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Iławski klub Taekwondo Strona Główna -> Sekcja Iława Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin