| Autor |
Wiadomość |
| Maciek |
 Wysłany: Czw 0:41, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ja już doznałem kilku poważnych kontuzji:naderwanie mięśnia dwugłowego uda czy niedawno skręcenie stawu skokowego!Ale za to jeszce bardziej kubie Tae-kwon-do bo wiem że to wszystko nie robiłem bezsensu  |
|
 |
| dominika |
| Wysłany: Pią 21:03, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Mnie już od dwóch tygodni boli biodro i nawet nie wiem od czego... |
|
|
| Nazgi/dave |
| Wysłany: Nie 22:10, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ja na ostanich zawodach naderwalem sobie sciegna (chyba;p) podczas technik wyskosciowych gdyz za slabo sie rozgrzalem :p teraz caly czas mi to doskwiera.. nie moge juz kopac tak jak kiedys neryo z prawej nogi..;/ |
|
|
| Szermierz |
| Wysłany: Nie 22:06, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Mmmka napisał: |
| Mam uszkodzona łekotke i naderwane wiezadla :/ |
łękotka i wiązadła to raczej poważne sprawy i maści, żele, i nawet magnto terpie, ultra dżwięki to tutaj nie pomogą |
|
|
| Mmmka |
| Wysłany: Nie 21:09, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Mam uszkodzona łekotke i naderwane wiezadla :/ |
|
|
| Szermierz |
| Wysłany: Nie 20:36, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Mmmka napisał: |
| Ja tam nie wierze w te wszystkie cuda magno, lasero, krio i co tam jeszcze terapie :/ Mialam to pare razy i nic nie dawalo, dopiero normalna operacja i cwiczenia daly rezultaty. |
a co Ci dolegało? bo mi to akurat pomogło, tyle że ja miałem naderwany mięsień |
|
|
| Szermierz |
| Wysłany: Nie 20:34, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Siwek napisał: |
A tak w ogole to sie zawsze zastanawiałem jak te magneto terapie działają:/
Kolega Macias miał ostatnio problemy z kolanami i leczyli mu to światłem lasera bodajrze. zastanawiam się jaki to ma mechanizm działania. pobudza komórki do regeneracji? |
przyspiesza regenreacje, niewiem dokladnie jak działa magneto terpia, ale ultradzwięki które miałem były stosowane razem z żelem, i fale dzwiękowe mialy sprawiać by żel wchłaniał się w głąb mieśnia. po takim zabiegu szedłem na magneto terpię. Oba zabiegi były całkowicie bezinwazyjne i nieodczuwalne |
|
|
| Mmmka |
| Wysłany: Pon 13:04, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
a czy wozirum to takie trudne slowo? Chyba Siwek nas nie doceniasz
A mnie znowu kolano zaczelo strzelac, przeskakiwac i bolec :/ Chyba od niedoboru treningow  |
|
|
| Siwek |
| Wysłany: Nie 23:42, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
ej słuchaj spoko luz:P
tylko moze wytłumacze o co chodzi z wozirum bo nie kazdy moze kminić naszą nawijke
no wiec chodzi o to ze jak Macias miał chore kolana to coddziennie samochodem do szkoły jeździł (zresztą ja z nim ) |
|
|
| Macias |
| Wysłany: Nie 23:08, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ja tam nie wiem ale puki co kolana mnie jakoś nie bola tylko strzelają jak szalone przy zginaniu ich. A do lasera fajne okularki dołanczane były... Takie co jak sie patrzyło na coś czerwonego to miało kolor fioletowy na przykład. No i jak se miałem zabiegi to przez 1,5 tygodnia wozirum było tylko moje
@edit: Haha A zauważyliście że ja mam inny pas przy profilu(tzn. inny kolorem od osób które mają 5 cup ;] ). Dzieki siwek za ta odrębność ^^ |
|
|
| Mmmka |
| Wysłany: Nie 22:25, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ja tam nie wierze w te wszystkie cuda magno, lasero, krio i co tam jeszcze terapie :/ Mialam to pare razy i nic nie dawalo, dopiero normalna operacja i cwiczenia daly rezultaty. |
|
|
| Siwek |
| Wysłany: Nie 19:13, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
z haluxami to mam chyba i ja problem ale to jeszcze od egzaminów. rozbijałem deske i mi wygięło palucha do tyłu. no i co jakiś czas jak kopie mi sie to odnawia:/
A tak w ogole to sie zawsze zastanawiałem jak te magneto terapie działają:/
Kolega Macias miał ostatnio problemy z kolanami i leczyli mu to światłem lasera bodajrze. zastanawiam się jaki to ma mechanizm działania. pobudza komórki do regeneracji? |
|
|
| Szermierz |
| Wysłany: Wto 17:02, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
ja naderwałem kiedyś mięsień dwugłowy uda ( grópa tylnych mięsni uda) przez własną głupotę zreszta- 1,5 miecha rechabilitacji fizjo+magneto terapia, poza tym kontuzja haluxa (staw przy dużym palcu od nogi)  ciężka sprawa z haluxami jest ogolnie- jak praktycznie z każdymi stawami. trzeba praktycznie przerwać treningi bo inaczej się nieregeneruje. kontuzje to straszna sprawa dltego trzeba ćwiczyć z głową. |
|
|
| dominika |
| Wysłany: Pon 15:26, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Współczuje ci Adrian!!
edit: 10 Kwi 2006 08:01 pm
Wiesz co Siwek ty naprawde jesteś jakimś prorokiem chyba...heheh. Nie wiem ale coś sobie w noge zrobiłam, tak dokładniej to ze stopą Nie moge jej do końca obciągnąć przy kopnięciach.... |
|
|
| Kaminiak |
| Wysłany: Pon 14:18, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ja mam najgorszy rodzaj kontuzji jaik tylko moze trenujacego Taekwondo spotkac.. tzn mam rozwalony miesien dwuglowy.. To jest poprostu masakra a co najgorsze tego nie da sie tak do konca wyleczyc.. :/ I zauwazam, ze moja lewa noga jest o wiele za slaba w porownaniu do prawej.. Wkoncu musze na nia caly czas uwazac bo jak przecholuje to znowu ze 2 tygodnie przerwy jak nie wiecej ! (Zdazaj sie przypadki ze wymagana przerwa to 6 miechow !!!) |
|
|